Naturalne octy – coś dla zdrowia!
Data publikacji 24 kwietnia 2023
Ocet jabłkowy – słysząc jego nazwę rzadko która osoba pomyśli o tym, aby go pić. Tym bardziej że przywodzi on na myśl mocno kwaskowy smak. Jednak warto wiedzieć, że już ok. 5 tysięcy lat p.n.e był to produkt, którego wykorzystywano w celach zdrowotnych. Może trudno w to uwierzyć, ale tak faktycznie było. To dzięki niemu można było doprowadzić do oczyszczenia krwi, węzłów chłonnych i wątroby, pobudzania krążenia czy wzmocnienia odporności. Dzisiaj prowadzone są badania naukowe, które są najlepszym dowodem na to, że naturalnych octów nie warto bagatelizować.
Zalety picia octu
Być może nie każdy jest przekonany do picia octu, jednak nie ulega wątpliwości, że ma on wiele zalet, dzięki którym zadbamy nie tylko o nasze zdrowie, ale także wygląd. Ocet naturalny może pomóc w:
-
regulacji poziomu cukru we krwi,
-
wsparciu walki z nadwagą i otyłością
-
wsparciu dla osób, jakie na co dzień zmagają się z ze stanem przedcukrzycowym, cukrzycą i insulinoopornością,
-
rozkładaniu złych tłuszczy, dzięki czemu dochodzi do wyrównania poziomu cholesterolu,
-
utlenianiu cholesterolu LDL, dzięki czemu organizm chroniony jest przed miażdżycą,
-
pobudzaniu dla procesów trawiennych,
-
zmniejszeniu ryzyka rozwoju chorób układu sercowo-naczyniowego.
Jakie właściwości mają naturalne octy?
Wyżej wymienione zalety możliwe są dzięki właściwościom, jakie posiadają naturalne octy. Wszystko tak naprawdę uzależnione jest od tego, z jakim octem ma się do czynienia. W głównej mierze można jednak wyróżnić działanie przeciwzapalnie, antybakteryjne i antyseptyczne. Nie każdy zdaje sobie z tego sprawę, ale octy bazujące w całości na naturalnych składnikach, można wykorzystywać nawet do leczenia zapalenia ucha środkowego. Żeby jednak sobie nie zaszkodzić, należy zapoznać się z informacjami, jak to dokładnie zrobić. Zdecydowaną zaletą octów naturalnych jest wysoka skuteczność, jeżeli chodzi o namnażanie bakterii chorobotwórczych, a właściwie to o zatrzymanie tego procesu.
Jaki ocet wybrać?
Tak naprawdę nie da się w sposób jednoznaczny odpowiedzieć na to pytanie, ponieważ wybór jest bardzo szeroki. Dla przykładu (oprócz octu jabłkowego) można także wymienić:
-
ocet z płatkami róż,
-
ocet z głogu,
-
ocet z kwiatami z czarnego bzu,
-
ocet z malin.
Świetną propozycją może okazać się tzw. Ocet Czterech Złodziei, który może pochwalić się wspaniałą historią. Jego nazwa wzięła się od rabusiów, którzy w XVIII w., kiedy to Marsylię dotknęła Wielka Zaraza, plądrowali napotkane domy. Pomimo tego, że mieli styczność z różnymi osobami (nawet z trupami, osobami dotkniętymi chorobą), nigdy się nie zarazili. Na tę legendę należy wziąć małą poprawkę. Tym bardziej że złodzieje zawsze chodzili w maseczkach. To jednak nie oznacza, że jego właściwości również nie można wypróbować.
Należy jednak pamiętać o tym, że roztwór z dodatkiem octu powinien być spożywany rano – na czczo lub po posiłku. Jeżeli ktoś będzie wypijał go dopiero wieczorem, może doprowadzić do podrażnienia żołądka poprzez zalegające tam kwasy przez wiele godzin.
Materiał zewnętrzny